Jacek Jankowski  – były zawodnik kulturystyki, mgr wychowania fizycznego, fizjoterapeuta, trener olimpijczyk przygotowania motorycznego Kadry Narodowej łyżwiarzy figurowych. Na co dzień pracujący z zawodnikami wielu dyscyplin, między innymi wspomniani łyżwiarze, kolarze, piłkarze, hokeiści na trawie i lodzie, wioślarze, triathloniści. Od 2013 roku współpracuje także z Akademią Michała Kwiatkowskiego Copernicus i Szkołą Mistrzostwa Sportowego w Toruniu. Związany z dziedziną fizjoterapii i przygotowania motorycznego od 12 lat. 

  

 

Kilka słów od Jacka

 

,,Pracując ze sportowcami stwierdzam, że zbyt dużą uwagę przywiązują do pojęcia specjalizacji i często ograniczają się do niej, zapominając o równoważeniu szkolenia z treningiem funkcjonalnym, ogólnorozwojowym. 

 

To ten trening w połączeniu z treningiem specjalistycznym zapewnia równowagę i prawidłowy rozwój fizyczny sportowca. 

 

Dowodem na to jest fakt zmiany dyscyplin przez sportowców w dojrzałym wieku np. z narciarstwa na kolarstwo, wioślarstwa na kolarstwo czy też łyżwiarstwa na kolarstwo itp. Fakt ten świadczy o tym, że o sukcesie wcale nie decyduje wyłącznie specjalizacja w danej dyscyplinie, a umiejętne rozwijanie swojego organizmu w odpowiednim reżimie i przy nabyciu nawyków takich jak żywienie, trening funkcjonalny, trening mentalny itd. To właśnie te składowe w połączeniu z  talentem pozwalają na tego typu roszady dyscyplinarne.

 

W szczególności młodzi sportowcy ulegają wszechobecnym podsumowaniom sezonowym najlepszych zawodników widząc tylko liczby kilometrów, vaty, poziomy FTP i inne wyśrubowane parametry.

 

Sport obecnie wymaga także szeregu innych umiejętności, które pozwalają zawodnikowi zdrowo trenować czy wyjść z opresji typu kraksa, kontuzja. Organizm sportowca musi cechować elastyczność  i zrównoważony balans mięśniowy.

Po skończonych studiach z Fizjoterapii zrozumiałem, że kluczem do zdrowego i efektywnego uprawiania sportu jest harmonijny rozwój człowieka i wszystkich jego cech motorycznych, a nie tylko masa mięśniowa i siła. Moi zdaniem ważna jak nie najważniejsza jest wydolność mięśniowo-tlenowa. Nie zapominajmy także o prewencji urazowej odpowiednio dobranej do dyscypliny i niebezpieczeństw z uprawiania jej wynikających. Na takim rozwoju właśnie skupiam się u zawodników ze mną współpracujących. 

 

W swojej pracy wykorzystuję nowoczesne metody treningowe i współczesnej fizjoterapii, a holistyczne podejście do klienta i pacjenta jest moim priorytetem.’’